Nie wszyscy są miłośnikami nóżek, ba, niektórzy nawet ich nie tkną! Ja nóżki uwielbiam, ale przyznam się, że typowych nóżek nie robię - wolę wersję bardziej dietetyczną - czyli "nóżki" drobiowe. Robi się je błyskawicznie, a jeśli przygotujemy od razu 6-8 kokilek, wystarczą na wieczorną kolację na kilka osób lub dla nas samych na kilka dni.
Potrzebujemy:
2 nogi z kurczaka
1 marchew
1 małą pietruszkę
kawałek pora
zielony groszek
natka pietruszki
sól
żelatynę
Kurczaka obieramy ze skóry i wszelkich kawałków tłuszczu (tak robię zawsze, aby maksymalnie odchudzić dania z kurczaka), myjemy, zalewamy letnią wodą. Wrzucamy obraną marchew, pietruszkę, pora. Solimy i gotujemy około 20 minut. Po tym czasie mięso wyjmujemy i pozostawiamy do ostygnięcia.
Przygotowujemy kokilki - na dnie układamy marchew, natkę, dodajemy odrobinę groszku - część zostawiamy na wierzch. Wywar z mięsa przecedzamy przez sitko (można pominąć, jeśli nie zależy nam na klarownym wywarze). Ostudzone mięso kroimy na drobne kawałki i wkładamy do kokilek. Dokładamy marchew i groszek. Ja użyłam jeszcze odrobinę pietruszki.
Przecedzony wywar zagotowujemy i zestawiamy z ognia - rozpuszczamy w nim żelatynę (w ilości odpowiedniej to informacji na opakowaniu). Zalewamy. Czekamy aż zalane wywarem kokilki wystygną i wstawiamy do lodówki na kilka godzin. Gotowe!
świetne też czasami takie robię:)
OdpowiedzUsuń