Gotując wywar na czysty barszczyk czerwony, żal wyrzucać ugotowane buraczki. Postanowiłam coś z nimi zrobić - w sumie nic prostszego się nie da - razem z pozostałymi warzywami skroiłam je na sałatkę, dodałam łyżkę majonezu, łyżkę jogurtu greckiego, szczyptę soli, świeżo zmielony pieprz i gotowe!! Pyszna sałatka, na kolację jak znalazł! Nigdy już nie pozbędę się buraczków z barszczu!
ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam zrobić taką sałatkę z buraczków i właściwie nie wiem czemu jeszcze jej nie zrobiłam :( Być może brakowało mi przepisu, inspiracji... Powiedz mi - jakie warzywka dodałaś ?
OdpowiedzUsuńdobrze, że ich nie wyrzuciłaś, szkoda by było :) ! Nie można marnować produktów !
Ps Czekam Kochana na Twoją recenzję :) Mnie urzekły słodkości :) !
Paulina - nie dodałam niczego poza tym co było w wywarze - czyli marchewką, pietruszką i selerem. Można je dodać albo pominąć, ale ich też szkoda, więc wkroiłam.
UsuńP.S. mnie bardziej makarony urzekły, jak znajdę chwilę to wkrótce napiszę recenzję...na którą z resztą czeka u mnie kilka książek.
Ciekawe. Muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Muszę taką zrobić :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń