piątek, 11 października 2013

Pierś z kaczki w gruszkach na czerwonym winie

Co roku oczekuję na czas, kiedy w sklepach pojawią się piersi z kaczki. I choć uwielbiam kaczkę w każdej postaci ( najbardziej taką serwowaną w chińskich knajpkach w światowych dzielnicach Chinatown ), to nie ukrywam, że delikatność mięsa z piersi sięga zenitu - z dodatkiem owocowych sosów - truskawkowego, żurawinowego - smakuje po prostu niesamowicie. 


Nie jest to proste mięso - dużo zależy od samej kaczki - ale zakładamy, że dobrze trafimy - i w przypadku piersi z patelni zawsze postępujemy mniej więcej tak samo.


Mięso ( oczywiście ze skórą - to jest clue całej potrawy ) - myjemy i  osuszamy ręcznikiem papierowym. Skórę nacinamy ostrym nożem "w kratkę" uważając, aby nie przeciąć jej do mięsa - w ten sposób zamkniemy smak i wszystkie soki w środku. Solimy i opruszamy świeżo zmielonym pieprzem. Rozgrzewamy patelnię i kładziemy na niej pierś z kaczki skórą do dołu. Zmniejszamy ogień i smażymy kaczkę w ten sposób, aż uzyskamy chrupiącą, złotobrązową skórkę ( nie ma tutaj idealnego czasu smażenia - przeważnie jest to ok. 10 minut - ale wszystko zależy od grubości skóry, mięsa). Musimy "wyczuć" moment, w którym skórka i część mięsa od jej strony będą już wystarczająco wysmażone - wówczas odlewamy wytopiony tłuszcz, aby nie zaczął się nam palić i przewracamy mięso na drugą stronę - smażymy kilka minutek. Mięso owijamy folią aluminiową i dajemy mu 3-4 minuty, aby "odpoczęło". 



W czasie, gdy smażymy kaczkę, możemy przygotować dodatek. W moim przypadku była to gruszka. Obieramy ją ze skórki i kroimy w ósemk. Wrzucamy na patelnię i posypujemy cukrem trzcinowym. Gdy ten lekko się skarmelizuje wlewamy odrobinę czerwonego półwytrawnego lub wytrawnego wina ( w moim przypadku było to Celebro - wyraźne w smaku, mocno owocowe - które szczególnie polecam do tego dania ). Smażymy 2-3 minutki. 
 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...