Niewiele mi trzeba, aby poczuć prawdziwą jesień - wystarczy skrzyneczka grzybów z rodzinnych stron.
Dlatego dziś u nas tarta z grzybami leśnymi - "czarnymi łepkami"...
Potrzebujemy:
Spód pod tartę "Delecty" na słono - postanowiłam przetestować nowośc rynkową.
Kawałek pora
Średnią marchewkę
Grzyby leśne - w ilości takiej, aby po odparowaniu wypełniły całą tartę, ja dodawałam na bieżąco na patelnię - myślę, że było to ok. 300g.
Śmietanę 18% do zup i sosów - 250g.
Pietruszkę - pół pęczka.
1-2 jajka.
Ser żółty.
Sól, pieprz, szczyptę gałki muszkatołowej.
Spód przygotowujemy wg przepisu na opakowaniu - uważam go za dość proste i szybkie rozwiązanie - jednak dodałabym nieco soli i polecam naprawdę bardzo cienko go rozwałkować - na małą tartę naprawdę ciasta jest za dużo. Ciasto podpiekamy w 190C ok 15-20 minut w piekarniku bez termoobiegu - do bardzo lekkiego zezłocenia.
Na maślę podsmażamy startą na tarce marchewkę i pokrojony w paseczki por, doprawiamy leko - dodajemy po chwili posiekane grzyby - dusimy do miękkości solimy. Dodajemy część śmietany - dusimy ok 5. minut. Na koniec zestawiamy z ognia - i dodajemy resztę śmietanty z rozmąconym jajkiem i pietruszką - mieszamy - doprawiamy do smaku.
Wykładamy farsz na lekko ostudzoną tartę i wstawiamy do piekarnika na ok. 15 minut do 190C - po tym czasie posypujemy startym serem i zapiekamy jeszcze ok. 5 minut.
Podajemy z czerwonym półwytrawnym winem - polecam Celebro!
SMACZNEGO!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz