Rzadko ostatnio jadamy brokuły - w sumie, chyba po prostu nie przepadamy za tym warzywem. Jednak chęć na nie wróciła mi po urodzinach koleżanki, gdzie pojawiła się między innymi taka sałatka. Była pyszna - następnego dnia zastąpiła mi kolację!
Składniki:
pół niewielkiego brokuła
garść płatków migdałów
50g serka typu włoskiego ( lub fety )
2 łyżki jogurtu
1 łyżka majonezu
ząbek czosnku
sól, pieprz
Brokuła kroimy na mniejsze różyczki i zalewamy wrzątkiem. Zostawiamy go w nim na 5-10 minut. W tym czasie przygotowujemy sos - mieszając jogurt z majonezem, wciskając ząbek czosnku i doprawiając solą i szczyptą pieprzu. Migdały prażymy lekko na suchej patelni. Odlewamy wodę z brokuła, dokładnie odcedzamy. Kruszymy do sałatki ser, polewamy sosem a na koniec posypujemy płatkami migdałowymi.
Kolorystyczna bajka! I jaka smakowita!
Bardzo lubię takie sałatki :)
OdpowiedzUsuńA i mam pytanie... To wyszła jedna porcja z 500g brokuła? :)
UsuńErvisha - dziękuje za zwrócenie uwagi na to - oczywiście nie z całego brokuła, ale z połowy. Drugą połowę mam w lodówce ;) Już koryguję spis składników!
UsuńNie ma za co :) Tak zapytałam z ciekawości bo na zdjeciu nie widac by był on cały :) A sałatki z brokułów lubię... dodaje pomidory (mam swoje z działki), gotowane jajko na twardo i do tego sos jogurtowy albo na bazie oliwy z oliwek :) Polecam
UsuńA to muszę przetestować i Twoją wersję, bo brzmi super!
UsuńUwielbiam ją :) !
OdpowiedzUsuńwszystko to co lubię, zestawienie tego razem musi być pyszne! pozdrawiam: www.martawkuchni.blog.pl
OdpowiedzUsuń