W ten weekend w szybkim tempie powstały u mnie dwie sałatki grillowe - jedna może nie będąca żadną sensacją - ot taka z grillowanym kurczakiem, druga - już nieco inna - opierałam się o własną wyobraźnię - oto one:
Sałatka z grillowanym kurczakiem:
Potrzebujemy:
300g piersi z kurczaka
sałatę lodową
2 pomidory
1 paprykę
małą puszkę kukurydzy
ogórka zwykłego średniego
1/3 kostki sera fera
pestki słonecznika
przyprawę gyros
jogurt
majonez
czosnek
sól, pieprz
Sałatę kroimy wrzucamy do miski, dodajemy obrane ze skórki, pokrojone pomidory, pokrojoną paprykę, kukurydzę, pokrojony w kostkę ser feta. Kurczaka kroimy na drobne kawałki, lekko solimy i posypujemy przyprawą do gyrosu - następnie smażymy na oliwie z oliwek. Pestki słonecznika prażymy chwilę na patelni. Przygotowujemy sos - ścieramy ogórka, odciskamy z niego wodę - dodajemy ok. 150ml jogurtu naturalnego i 2 łyżki majonezu. Wciskamy ząbek lub dwa czosnku - doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Sos dodajemy do sałatki na chwilę przed podaniem.
Sałatka makaronowa z pesto:
Potrzebujemy:
250g makaronu farfalle
2 łyżki pesto
4 suszone pomidory z zalewy
10 czarnych oliwek
4 plastry szynki szwarcwaldzkiej
kilka orzechów włoskich
natkę pietruszki
Makaron gotujemy wg przepisu z opakowania - po odcedzeniu hartujemy zimną wodą i wkładamy do miski. Dodajemy pesto i dokładnie mieszamy. Dodajemy pozostałe pokrojone składniki - pomidory w kostkę, oliwki w talarki, szynkę w kostkę, orzechy i pietruszkę - drobno posiekane. W razie potrzeby można doprawić solą i pieprzem - uważając na sól - bo pesto jest słone!
Smacznego!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz