Dziś przepis na szybką sałatkę - świetną na lunch do pracy, ale też idealną na elegancką kolację.
Sałatkę robi się błyskawicznie, smakuje świetnie i jest na pewno świetną odmianą dla wszechobecnych już sałatek greckiej, nicejskiej, z kurczakiem z ananasem i innych.
Do sałatki potrzebujemy jedynie:
Tortellini
Suszone pomidory w oleju
Czerwoną cebulę
Czarne oliwki
Bazylię
Odrobinę zalewy z pomidorów
Proporcji nie podaję celowo - bo w tej sałatce, najlepiej, jak każdy doda najwięcej tego, co lubi najbardziej albo samodzielnie wypracuje idealny smak.
Tortellini gotujemy w lekko słonej wodzie. U mnie było to ok. 25 sztuk. Odcedzamy, hartujemy zimną wodą i czekamy aż wystygną. W tym czasie kroimy suszone pomidory - u mnie 5 połówek, kilka czarnych oliwek, pół czerwonej cebuli. Wszystko mieszamy z tortellini. Dodajemy 2-3 łyżeczki oliwy z zalewy pomidorowej i posypujemy bazylią.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz